Reklama
Polityka_blog_top_bill_desktop
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot1
Polityka_blog_top_bill_mobile_Adslot2
Zagrywki z dogrywki - Blog o kampanii przed drugą turą Zagrywki z dogrywki - Blog o kampanii przed drugą turą Zagrywki z dogrywki - Blog o kampanii przed drugą turą

21.05.2015
czwartek

Drugie starcie Komorowskiego i Dudy – cytaty z debaty

21 maja 2015, czwartek,

aKomorowski i Duda tym razem spotkali się w studiu TVN.

Ostatni sondaż opublikowany przed dyskusją dawał obu pretendentom ten sam wynik. Czy debata zadecyduje o ostatecznym rezultacie niedzielnych wyborów?

Na wstępie kandydaci przywitali się, po czym Andrzej Duda przekazał na ręce Komorowskiego chorągiewkę z logo Platformy, „żeby wiedzieli, z kim mają do czynienia”. Komorowski oddał ją jednak Monice Olejnik, zwracając uwagę, że Duda nie ma podobnej chorągiewki PiS.

A oto najważniejsze wypowiedzi z debaty:

1. Czy prezydent powinien kierować się w swoich decyzjach nauką Kościoła katolickiego?

Duda: Polska nie jest państwem wyznaniowym i to nam nie grozi. Natomiast trzeba szanować polską konstytucję, która zapewnia obronę życia. Dzieje się źle, jeśli prezydent to narusza.

Komorowski: Państwo polskie musi szanować zasadę autonomii Kościoła. Kościół powinien szanować zasadę autonomii państwa. Autonomia może być wroga i przyjazna – a to znaczy, że prezydent szanuje wszystkie poglądy obywateli polskich, nie tylko swoje własne. I tam, gdzie są kwestie sumienia – nie zastępuje tego kodeksem karnym.

2. Stanowisko kandydatów dotyczące JOW-ów.

Komorowski: Ja jestem za, a pan poseł jest przeciwny, czemu daliśmy wyraz w ankiecie Latarnika. Jeśli chodzi o finansowanie partii z budżetu państwa, to PiS blokuje możliwość zmiany w tym zakresie – dodaje i zaznacza, że innych kwestii, o które pytała Monika Olejnik, w tym referendum nie będzie.

Duda: Takiego referendum nie będzie. (Następnie kandydat PiS wrócił do wątku jego etatu na UJ poruszonym w poprzedniej debacie).

3. Smoleńsk i wrak Tupolewa.

Duda: To kwestia zabiegów polskiej dyplomacji, abyśmy otrzymali wrak z powrotem. Polska dyplomacja musi się zmienić i zabiegać o to także w przestrzeni międzynarodowej. Jeśli chodzi o przyczyny – patrzę na to jako prawnik. Główny dowód spoczywa na lotnisku w Smoleńsku. Dopóki go nie będzie, trudno mówić o jakimkolwiek wyjaśnieniu sprawy.

Komorowski: Można siać zamieszanie albo wątpliwości wyjaśniać. Od tego jest niezależna prokuratura. To prokuratura musi to wyjaśniać, a nie pan sugerujący, że był zamach. Na jakiej podstawie pana formacja mówi, że był zamach, wybuch, mgła i jeszcze odpowiada za to państwo? To rozgrywka polityczna. Za upolitycznienie żałoby odpowiada PiS, w tym pan Duda.

4. Pytanie Komorowskiego: „Dlaczego jak głosowano ustawę w sprawie godła na koszulkach polskiej reprezentacji, pan tego nie chciał? Czy pan się wstydził?”.

Duda: Mieliśmy inne stanowisko w tej sprawie jako klub parlamentarny. Ale to nie kto inny, tylko pan wychodził w święto narodowe z czekoladowym orłem. Wzbudziło to z jednej strony zażenowanie, a z drugiej strony śmiech. Można zacytować tu wieszcza: pan śmieszy, tumani i straszy swoim zachowaniem. Godło polskie wymaga pilnowania, bo to jest godny znak. I powinno się znaleźć na koszulkach polskiej reprezentacji tak, jak ono zgodnie z ustawami wygląda.

Komorowski: Sami państwo widzicie. Orzeł może być tylko PiS-owski. A on może być i z czekolady, i ze szkła. Ważne, aby był w sercach Polaków.

5. Wiek emerytalny.

Duda: Ja podpisałem porozumienie z Komisją Krajową Solidarności, rozmawiałem także z panem Janem Guzem z OPZZ. Mają bardzo podobny postulat obniżenia wieku emerytalnego i połączenia go z 40 latami składkowymi. Polska potrzebuje zmiany w wielu punktach, ale ten jest szczególnie ważny.

Komorowski: Pan chciał narazić na szwank wysokość emerytur. Ma pan odwagę powiedzieć ludziom, że jak pan cofnie reformę, to od stycznia trzeba podnieść składkę ludziom młodym o 500 zł?

6. Jak pomóc frankowiczom?

Duda: Państwo musi im pomóc, bo już dawno powinno dbać o ich interesy.

Komorowski: Kredyty trzeba brać na własną odpowiedzialność, chodzi o to, by chronić niektóre grupy, np. rodziny, by nie straciły mieszkań. Reszta musi być umową między bankiem a kredytobiorcą.

7. Jak podnieść zarobki Polaków?

Duda: Liczba Polaków, którzy zarabiają najniższą pensję, od 2007 roku podwoiła się. Potrzebne jest podwyższenie kwoty wolnej od podatku – zgłoszę taką ustawę. Druga sprawa: ulga na dzieci dla rodzin najbiedniejszych. Mamy w Polsce 750 tys. dzieci, które nie dojadają.

Komorowski: Minimalne wynagrodzenie za rządów PO wyraźnie wzrosło. Bezrobocie się zmniejsza, w ostatnich latach o 2 miliony. Nie znaczy to, że wszystko jest dobrze, ale nie obiecujmy ludziom gruszek na wierzbie.

8. Zakupy helikopterów Airbusa dla polskiej armii.

Komorowski: Po co się kupuje broń? Aby moc skutecznie walczyć. Walory broni są najważniejsze. I wybieramy broń najlepszą, gwarantując, że część pieniędzy będzie wydanych w Polsce. Będzie międzyrządowa umowa z USA w sprawie Patriotów. Podobnie będzie z helikopterami. To zaowocuje nowymi miejscami pracy i technologiami.

Duda: Helikopter Airbusa jest drogi, a przede wszystkim drogi w eksploatacji. W Polsce istnieją dwie fabryki, które już uczestniczą w produkcji helikopterów. Zasilenie ich było bardzo ważne. Airbus już raz nie dotrzymał umowy, gdy miał dostarczyć helikoptery dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. To nie zostało wzięte pod uwagę. Ludzie w Świdniku są zrozpaczeni.

9. Pytanie Komorowskiego: „Co roku liczba ofiar przemocy domowej sięga 100 tys. Dlaczego pisał pan do mnie, abym nie popisał konwencji?

Duda: Powinien się pan uderzyć w piersi, bo rządzicie od ośmiu lat, a przemoc domowa w Polsce wzrasta. W polskich przepisach są już dobre rozwiązania, tylko trzeba by je egzekwować. Szkoda, że podejmuje pan decyzje pod publiczkę polityczną, bo ta ustawa jest antyrodzinna i podkopuje nasze tradycyjne wartości.

Komorowski: W konwencji nie ma żadnego zagrożenia dla rodziny. Albo jest się po stronie ofiar, albo obojętnych. I pan jest po złej stronie i chciał pan, aby po tej stronie stało także polskie państwo.

10. Pytanie Dudy: „Ile podpisał pan ustaw podwyższających podatki?”

Komorowski: To rząd odpowiada za podatki. Ale ja miałem satysfakcję, podpisując 17 ustaw zmniejszających podatki. Za czasów PiS ulgi dotyczyły najbogatszych. A w tym roku z takiej ulgi skorzysta milion najbiedniejszych rodzin.

Duda: Jest pan niestabilny, zmienia pan zdanie z dnia na dzień. Pan podpisał 13 ustaw, które podnosiły podatni, nawet na ubranka dziecięce.

11. Polityka wobec Rosji.

Komorowski: Nie można się samemu ustawiać w roli wroga Rosji czy prezydenta Rosji. Natomiast trzeba dostrzec głęboką złą zmianę w polityce rosyjskiej. Polska jest częścią świata zachodniego i powinna powstrzymywać Rosję. I to robimy – poprzez sankcje i wspieranie Ukrainy w jej drodze na Zachód. Ale powinniśmy też zabiegać o to, by zachęcać do współpracy z Rosją, jeśli zmieni swoją politykę.

Duda: Polacy potrzebują pokoju i spokoju. Polska powinna prowadzić ofensywną politykę i nie wchodzić w konflikt z Rosją, choć dostrzegać zagrożenia. Organizacje międzynarodowe muszą działać w sprawie Ukrainy. Na naszym terytorium muszą powstać bazy NATO. O to trzeba walczyć w trakcie najbliższego szczytu w Warszawie.

Komorowski: No prawie gołąb. A jeszcze niedawno jastrząb chciał wysyłać polskich żołnierzy na Ukrainę.

Duda: To kłamstwo. Ja to tylko chciałem rozważać. Jest pan nieuczciwy.

12. Gwarancje NATO:

Duda: Gwarancje powinny zostać wzmocnione w sferze faktów. Nie tylko szpica NATO, lotne oddziały, które tu się zjawią, jak będzie zagrożenie. Muszą powstać tu bazy NATO. Powinniśmy sami odbudować obronę terytorialną, ale potrzebujemy też odwagi, by negocjować z NATO.

Komorowski: Polska jest względnie bezpieczna w niebezpiecznym świecie. Są dzisiaj w Polsce amerykańscy żołnierze. To jest zmiana na lepsze. Istotą polityki państwa polskiego jest nasza armia, członkostwo w NATO oraz integracja europejska.

13. Pytanie o syryjskich chrześcijan.

Duda: Chciałbym, aby wspólnota ludzi ciemiężonych, chrześcijan mogła się osiedlić w Polsce. Problem w tym, że jeśli nie zmieni się władza – na co szansa jest w tych wyborach – to będzie tak jak teraz. Polski rząd nie potrafił nawet sprowadzić do Polski Polaków z Donbasu. Musimy być otwarci na tych, którzy są nam bliżsi kulturowo. Chrześcijanie tacy są.

Komorowski: To jest problem niesłychanie poważny. Uważam, że Polskę powinno być stać na to, by przyjąć tych ludzi. Ale łatwo się składa takie deklaracje, a każdy powinien wykonywać swoją pracę w tym zakresie. Dlaczego nie wziął pan udziału w głosowaniu w europarlamencie nad uchwałą upominającą się o chrześcijan zagrożonych przez Państwo Islamskie?

14. Pytanie Dudy: „Zorganizował pan obchody 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Ilu przywódców państw, które budowały koalicję antyhitlerowską, przyjechało?”

Komorowski: Rozumiem, że pan chciałby zaprosić Putina. Bo Rosja była cząstką tej kolacji. Przyjechało wielu. Po raz pierwszy taka liczba prezydentów i szefów MSZ. To byli prezydenci naszej części Europy. Za Lecha Kaczyńskiego tylu nie przyjechało jak na 25. rocznicę odzyskania wolności, łącznie z Obamą.

Duda: Nie chciał pan konkretnie odpowiedzieć na moje pytanie. Bo prawda była taka, że była to porażka. Nie było żadnego z przywódców wielkich krajów UE ani prezydenta Stanów Zjednoczonych. Nie było też prezydenta Rosji.

Komorowski: W dzisiejszych czasach zapraszać Władimira Putina – po agresji na Ukrainę?

15. Pytanie Komorowskiego: „Pani Pawłowicz, pana koleżanka, flagę UE nazwała szmatą. Czy pan wie, że to też jest nasza flaga, a jedna z gwiazdek jest naszą gwiazdką?”

Duda: To ja mam być prezydentem Rzeczypospolitej i to ja będę odpowiadać za to, w jaki sposób będę działał. To, że jesteśmy w UE, to jeden z naszych największych sukcesów ostatnich 26 lat. Ale trzeba tam cały czas ubiegać się o nasze interesy i być bez kompleksów.

Komorowski: Sam pan mówił, że jak pan wygra, ministrem w pana kancelarii od spraw zagranicznych będzie Krzysztof Szczerski. A on mówi o powołaniu republiki wyznaniowej w Polsce, potrzebie działania Kościoła katolickiego w Senacie. O dyktaturze ewangelii. Kto z takim człowiekiem o średniowiecznych poglądach będzie rozmawiał?

***

Wystąpienia końcowe:

Andrzej Duda: Ja jestem człowiekiem stabilnym. I przede wszystkim słucham, co mówią do mnie moi rodacy. Spotykałem się z nimi we wszystkich zakątkach Polski. To oni są moimi ekspertami, oni mi mówią, jakie są rzeczywiste potrzeby Polski. Trzeba w Polsce podnieść jakość życia i trzeba to uczynić wspólnie. Uważam, że trzeba rozmawiać i szukać tego, co dla nas wspólne, opierając się na tych wartościach, które krzewione są w naszym kraju od tysiąca lat. Na sile polskich rodzin, które wymagają dziś wsparcia. Stąd podwyższenie kwoty wolnej od podatku i obniżenie wieku emerytalnego, o czym mówię od samego początku. Chciałbym, aby prezydentura polska była wreszcie realizowana jako prezydentura dialogu. Te dobre zmiany są możliwe. Ja będę prezydentem dobrej zmiany.

Bronisław Komorowski: Doświadczonego i dojrzałego polityka poznaje się po tym, że potrafi słuchać ludzi. Ja odebrałem od państwa sygnał w pierwszej turze wyborów. Mówił on, że obywatele chcą większego udziału w decydowaniu o sprawach kraju. Ja to chcę państwu zapewnić. Ten sygnał był również taki: oczekujemy szybszych zmian na lepsze. Szybsze zmiany będą możliwe, gdy będziemy podążali za normami świata zachodniego, którego jesteśmy cząstką. Wybory to nie randka w ciemno, gdzie można zaryzykować, coś sprawdzić. Dowiedzieć się, jakie ktoś ma poglądy. To będzie decyzja, kto będzie sterował państwem i dbał o jego bezpieczeństwo. Tu potrzebne są doświadczenie gromadzone latami i wiedza. Dlatego proszę o państwa głosy. W niedzielę będziemy decydować, czy Polska będzie oparta o wolność czy o średniowiecze.

Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_mobile
Reklama
Polityka_blog_bottom_rec_desktop

Komentarze: 18

Dodaj komentarz »
  1. Szkoda, ze pan Duda nie odpowiadal na pytania, ktore byly niewygodne i nie bylo zadnej proby ze strony dziennikarzy , aby odpowiadal na pytania – dziennikarze powinni miec formule zmuszajaca kandydata do odpowiedzi na pytania – na przyklad : jesli kandydat nie odpowie na pytanie, traci prawo do jednej riposty. Ogolnie dobra debata, ale troche nerwowa – Duda malostkowy, prezydent bez polotu. Prezydent zdecydowanie lepszym kandydatem.

  2. Coś mi się zdaje, że PBK będzie miał znacznie więcej czasu na grę w nowego Wiedźmina, niż przewidywał…

  3. Tłuszcza fanów karykatury prawa i sprawiedliwości, zbierająca się wokół studia TVN przed debatą, i przy wyjeździe obu dyskutantów, uwidacznia przemożną chęć tych środowisk, aby przejąć władzę SIŁĄ! Bo drogą pokojową wydaje się to niemożliwe. Ten tłum byłby gotowy znokautować Br. Komorowskiego, chyba nawet borowcy mieliby trudności z jego obroną.
    Co do debaty: wspaniale prezydent Komorowski parokrotnie wytykał rywalowi, że on ma pomysły rodem ze średniowiecza. Słusznie żądał od niego przeprosin za jego łgarstwa wobec siebie, powtarzane na oczach milionów telewidzów. Zręcznie punktował idiotyzmy Dudy we wszystkich kwestiach, od gospodarki i spraw społecznych, przez średniowieczne pomysły karania za in vitro, aż po forsowanie horrendalnej tezy o zamachu na Lecha Kaczyńskiego. Końcowe słowa Dudy, że Polska nie chce prezydenta wymachującego ludziom pięściami, to wobec Br. Komorowskiego szczyt arogancji, buty, chamstwa, draństwa, odwracania kaczki trzewiami i ogonem. Symbolem wymachiwania ludziom pięściami jest przecież partia tego pretendenta do prezydentury, z jej szefem na czele. A Br. Komorowski jest jednym z najbardziej pokojowych polskich polityków!

  4. Reklama
    Polityka_blog_komentarze_rec_mobile
    Polityka_blog_komentarze_rec_desktop
  5. Debatę wygrał zdecydowanie prezydent Komorowski. Był przekonujący, nie był zdenerwowany, mówił z sensem. Natomiast Duda mówił szybko, same komunalny. Miałam wrażenie jakbym oglądała reklamę leków, gdy lektor na jednym oddechu mówi o lekach niewłaściwie stosowanych, które mogą zagrażać życiu i zdrowie. Duda prezydent może rzeczywiście zagrozić naszemu zdrowiu, zwłaszcza psychiczne mu.

  6. Duda wygrał tą debatę – i dlatego oddaje głos na Niego 🙂

    A prezydent oczywiście jak zwykle wymigiwanie się z pytań…..

  7. Moim zdaniem wygrał Komorowski. Był bardziej dojrzały, spokojny, argumentował z sensem. Duda sprawiał wrażenie podnieconego, jakby zażywał jakieś środki dopingujące. Duda nie jest na chwilę obecną odpowiednim kandydatem na prezydenta

  8. Debata na tematy, które mnie kompletnie nie interesują. A interesuje mnie niewydolność wymiaru sprawiedliwości, komornicze gangsterstwo, bezkarność polityków, brak opodatkowania poselskich zarobków, obłudnie zwanych dietami etc, etc.
    Z dwojga złego zagłosuję na Bronka.

  9. Prezydent budował zdania od „NO”. W zamieszczonym tekscie tego nie doświadczamy. Brak elementarrnego zachowania podczas debaty także nie zostało ujęte a powinno. Ciagle przerywanie wypowiedzi, wchodzenie w zdanie jest kompromitujące zachowaniem Prezydenta.

  10. Przykro było patrzec jak męczył się Komorowski, zdenerwowany, wyprowadzony z równowagi, skacze po tematach, ciągle tylko „PIS” „PIS” „PIS”. Zero merytorycznych wypowiedzi. Szkoda, mógł być postrzegany jako kandydat spokojny, zrównoważony, ale wolał być preyzdentem jednej partii. Mój głos stracił przy próbie sprzedaży lasów państwowych i braku reakcji na niepodniesienie kwoty wolnej od podatku.
    A w związku z faktami o podpaleniu budki i nasyłaniu aktorów pod krzyż kilka lat temu … W I turze głosowałem na niego, teraz zagłosuje na oponenta. Dość obłudy PO

  11. Fajnie ze Polityka podsumowała wypowiedzi z debaty.
    Moim zdaniem po raz drugi wygrał Komorowski. Mówił spokojniej, do rzeczy, konkretnie. Duda był jakby na zastrzyku z środków dopingujących, wykazywał brak w kulturze osobistej. A przede wszystkim mówił bardzo ogólnie, tak by nie było go z czego rozliczyć. Mówił rzeczy tak oczywiste jak parafrazując : „Lubie gdy jest ciepło i świeci słońce. I wiem ze Polacy tez to lubią. I dlatego będę zabiegał by zawsze świeciło słońce. Prezydent Komorowski miał pięć lat by nad nami świeciło słońce. A jednak nie zawsze świeciło. Poza tym zima pada śnieg. W ostatnich latach nie pada jednak śnieg i biedne polskie dzieci nie mogą iść na sanki. Co Pan zrobił panie Komorowski by to zmienić? Lecz ja to zmienię gdy zostane prezydentem. Zawsze będzie słońce a zimą śnieg. ” itd itp bez końca mógłby Duda nas zabawiać. Jednak gdy dojdzie do władzy wtedy rusza buildogi z PiSu, głodne władzy i godne zemsty : Macierewicz. Kurski. Brudziński….

  12. To są komiwojażerowie polityki , a nie kandydaci na mężów stanu. Ci panowie w swych wystąpieniach sprzedają nam towar globalnych wytwórców , powtarzając wyćwiczone banały. To jest zrozumiałe , że tak mały kraj jak Polska musi być klientem silniejszych państw lub ponadnarodowych organizacji, ale sposób interpretacji takiego rodzaju poddaństwa musi być w sposób rzeczowy przedstawiany i nie może naruszać ambicji narodu poddanego takiej niewoli. W Polsce zaczyna się rodzić potrzeba zmiany elit. Czy jeden z tych kandydatów może rozpocząć ten process zmian, bardzo wątpię.

  13. Prezydent Komorowski po raz drugi pokonał przeciwnika i całkowicie obnażył dwulicowość, ograniczone myślenie i zakłamanie Dudy = PiS-u. Utwierdził też oglądających widzów w przekonaniu , że większości Duda przedstawia nierealne pomysły obiecując przysłowiowe gruszki na wierzbie. Szkoda, że pewna część społeczeństwa nie potrafi tego wychwycić ani zrozumieć . Na szczęście liczę na to, iż zwycięży rozsądek większości głosujących 😉

  14. Co się stało, że syty establiszment zgrupowany wokół platformy wygrywal mając hasło
    „zabierz babci dowód „..
    A teraz
    po 8-mu latach władzy ( de facto 20-tu razem z UW) najchętniej zabralibyscie dowody „gowniarzom” jak mówi o młodych Polakach duchowy wódz waszej formacji Michnik.

    Czas zejść ze sceny.

  15. II debatę wygrał Pan Prezydent Komorowski. Pan Duda w pewnym momencie zapomniał się i potraktował siebie jako prezydenta. Nie okazał w ogóle szacunku Prezydentowi RP
    ciągle zwracając się w formie Pan Komorowski itd. zupełny brak szacunku dla Urzędu Prezydenta a przecież jak sam mówi to ma być zmiana na lepsze. W mojej ocenie Pan Duda udaje kogoś kim nie jest oraz zbyt często kłamie . Ja z pełnym przekonaniiem głosuję na Pana Prezydenta Komorowskiego.

  16. Obaj zaprezentowali się wręcz żenująco. Duda plecie bogoojczyźnianemu elektoratowi bogoojczyźniane bzdety – mam nadzieję, że sam w nie nie wierzy – Komorowski nie rozumie otaczającego go świata, zgłasza antydemokratyczne inicjatywy i ma gdzieś Konstytucję. Biedroń ma 100% racji, to nie jest poziom kandydatów na Prezydenta.

    Styropian wyprowadzić.

  17. Żadne z dziennikarzy – ani w pierwszej, ani w drugiej debacie – nie zadało kandydatom pytania o KRUS, o przywileje emerytalne górników i o Kartę Nauczyciela. Sami kandydaci też się tych spraw nie chcieli dotykać. Czyżby zmowa sztabów? Swoisty kartel? Obaj są siebie warci, podobnie jak ich partie.

  18. Andrzej Falicz
    22 maja o godz. 2:51 4362,
    To bardzo proste. W międzyczasie zmieniły się profile „babć” i „gówniarzy”. czy to naprawdę trzeba tłumaczyć?

  19. Do pytan wskazanych przez @anumlik, ktore nie padly w debacie dorzuce jeszcze pytanie o Ustawe o Podatku Katastralnym, ktora czeka na wejscie w zycie lada moment, niezaleznie od tego, ktory z kandydatow wygra.

Dodaj komentarz

Pola oznaczone gwiazdką * są wymagane.

*

 
css.php